niedziela, 18 września 2016

SOCIAL MEDIA BOOK TAG


Hejka naklejka! Jakiś czas temu zostałam nominowana do tego tagu przez Wiktorię z bloga ukochanehistorie.blogspot.com . Bardzo dziękuję i bez zbędnego wstępu zaczynam odpowiadać na książkowe pytania. :)
Uwaga! Jeśli nie wspomnę w jakimś pytaniu o Harry'm Potterze, Igrzyskach śmierci lub Atramentowej trylogii, to dlatego, że każdy wie, że kocham te książki i wolę, żebyście poznali moje opinie na temat innych :)



Twitter- Ulubiona krótka książka

Beethoven i dżinsy Krystyny Siesickiej (około 100 stron)- niezbyt znana książka i jedna z niewielu lubianych prze ze mnie powieści polskiego autora. Opowiada ona o historiię a raczej fragment z życia pewnej rodziny, akcja toczy się w Warszawie. Główny wątek dotyczy Miśki i jej niewidomego chłopaka oraz tego jak dzieci oddalają się od matki, by pewne sytuacje ich znowu do siebie zbliżyły. Wzruszająca i króciutka powieść na dosłownie jeden wieczór. Polecam.



Facebook- Książka, którą czytał każdy i poczułeś presję, by ją przeczytać

Gwiazd naszych wina Johna Greena mogę bez naciągania dopasować do tej kategorii. Nie oszukujmy się, że parę lat temu było bardzo bardzo bardzo głośno o tej pozycji, więc i ja postanowiłam po nią sięgnąć. Po prostu czułam się dziwnie, że wszyscy czytali a ja nie.


Tumblr- Książka, którą przeczytałeś zanim było to popularne

Chciaż bardzo lubię tumblra to niestety nie przypominam sobie, żebym miała  książkę pasującą do tej kategorii.



MySpace- Książka, która nie pamiętasz czy ci się podobała czy nie

Znowu Gwiazd naszych wina Johna Greena. Serio. Czytałam to jakiś rok temu i na prawdę nie pamiętam, czy mi się podobała, czy nie. Jest to spowodowane tym, że po przeczytaniu jej niby mi się podobała, ale później zaczęły docierać do mnie różne nieprzychylne opinie i zaczęłam mieć mętlik w głowie. Potem jeszcze nie udane podejście do Will Grayson, Will Grayson i totalnie skreśliłam Johna Greena. Zaczęłam mieć podejrzenia, że może jednak mi się nie podobała i teraz to już nie wiem. Muszę ją chyba przeczytać jeszcze raz, żeby wyrobić sobie własną opinię.








Instagram- Książka, która była taka ładna, że musiałęś zrobić jej zdjęcie

Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender Leslye Walton. Chociaż odkąd mam bookstagrama to robię zdjęcia większości książek, które czytam. No ale to moja najpiękniejsza okładka (chociaż za treścią nie przepadam), więc taksiążka wylądowała w tej kategorii. Po prosu ja ją zobaczyłam to musiałam jej zrobić dużo zdjęć i jak poszukacie na moim ig, to na pewno sporo znajdziecie. A po niżej kilka z nich.






YouTube- Książka, której ekranizację chciałbyś zobaczyć

Tutaj dopasuję trylogię Dotyk Julii Tahereh Mafi. Słyszałam coś tam, że ma być film albo serial, ale nie wgłębiała się w szczegóły, więc jak coś wiecie to proszę pisać w komentarzach. W każdym razie bardzo bym chciała obejrzeć ekranizację tej serii.





GoodReads- Książka, którą polecasz wszystkim

Cyrk nocy Erin Morgenstern! Jak tego nie czytaliście to przeczytajcie. Polecam, polecam, polecam.







Nie wiem kogo mam nominować, bo dawno nie odwiedzałam blogosfery. :( Nie wiem więc kto z zaglądających na mojego bloga wykonał ten tag, a kto nie. Postaram się, żeby w następnym tagu był już nominacje. W takim razie jak ktoś ma ochotę to zachęcam do wykonania tego tagu, moim zdaniem jest on bardzo fajny. :) Pozdrawiam









piątek, 16 września 2016

JEDNAK NIE KONIEC



Dopiero co założyłam tego bloga i tak na prawdę już zdążyłam go porzucić. Tak to tylko ja potrafię! Ale stwierdziłam jednak, że nie chcę zostawiać tego, czego jeszcze dobrze nie rozpoczęłam. Kocham książki i chcę się dzielić tym z innymi. Większość moich znajomych nie jest tak ześwirowana na ich punkcie jak ja, więc powoli mają mnie dość jak ciągle o nich gadam. A blog to idealne miejsce! Wydaje mi się, że wszyscy, którzy odwiedzają blogi książkowe są książkoholikami, więc nikogo nie powinnam zanudzać. Dodatkowo w książkowej sferze internetu jest tak miło! Czy to na bookstagramie, który jest moim ulubionym zakątkiem, czy właśnie w blogosferze, której częścią próbuję się stać.

Jednak nie jestem w stanie dodawać zbyt często postów. Rozumiecie. Liceum + szkoła muzyczna. Ale postaram się, że będą się pojawiały raz w tygodniu. Umówmy się, że w niedzielę. Dobra? Nie wiem, czy w tę niedzielę już wystartujemy, zobaczymy.

Do zobaczenia!

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

7READUP- PODSUMOWANIE



HEJKA! 7ReadUp to pierwszy maraton czytelniczy, w którym postanowiłam wziąć udział. I chociaż nie wszystko poszło po mojej myśli, to odbieram go jako miłe doświadczenie. Co nie poszło po mojej myśli? Na przykład to, że przeczytałam mniej niż planowałam i przez to byłam zmuszona parę dni przed zakończeniem usunąć jedną książkę z mojego tbr nad czym bardzo ubolewam, ale wiedziałam, że się nie wyrobię. Na szczęście wyzwanie zaliczyłam, bo mój stosik ma 7, może nawet 7,5 cm.

Podsumowując 7ReadUp: przeczytałam 3 książki, razem 1121 stron.



      1.Akademia Antypatii Lemony Snicket

•S jak sierpień
•Ośmioliterowy sierpień
•Ostatnie podrygi wakacji
•Powrót do szkoły






2. Kosogłos Suzanne Collins

•Ośmioliterowy sierpień 
•Wakacyjna opalenizna
•Zakończenie wakacji







      3.Miasto kości Cassandra Clare

Wakacje przed komputerem





Wiem, że nie przeczytałam jakoś super dużo, ale myślę, że jak na mnie nie jest źle. Prawdopodobnie nie wezmę w czymś takim więcej udziału. Pozostanę przy wyzwaniach całorocznych. Niestety nie lubię czytać na czas i pod presją. Zazwyczaj w takich okolicznościach czytam mniej niż zaplanowałam i wolniej. Tak bywa.



A jak tam wasze 7ReadUpy?




czwartek, 18 sierpnia 2016

7READUP- PÓŁMETEK


Połowa 7ReadUpu za nami a ja chciałam podzielić się z wami głównie tym ile i co już przeczytałam, ile i co mi zostało oraz  moich odkryciach, czyli tym, że niektóre książki pasują do większej liczby kategorii, niż im przypisałam na początku. Tak więc poniżej macie odświeżone wyzwania oraz co i ile przeczytałam.





Książki:
•Seria niefortunnych zdarzeń- Akademia antypatii Lemony Snicket 242 str. PRZECZYTANE
•Kosogłos Suzanne Collins 372 str. W TRAKCIE (str. 301)
•Miasto kości Cassandra Clare 508 str. W TRAKCIE (str. 162)
•Opactwo Northenger Jane Austen 238 str. NIETKNIĘTE


Strony:
Łączna ilość stron: 1360
Ilość przeczytanych stron: 705
Pozostałe strony: 655



Dodane/ odświeżone kategorie:





S jak sierpień,
czyli książka autora, którego nazwisko zaczyna się na literę s

•Seria niefortunnych zdarzeń- Akademia antypatii Lemony Snicket



Ośmioliterowy sierpień,
czyli książka, w której tytule jest min. jedno ośmioliterowe słowo

•Kosogłos Suzanne Collins
•Seria niefortunnych zdarzeń- Akademia antypatii Lemony Snicket



Wakacyjna opalenizna,
czyli książka z okładką w brązach lub pomarańczach

•Kosogłos Suzanne Collins




Co prawda nie cała okładka jest w tej kolorystyce, ale sporo miejsca zajmuje ogień. Jest ogień, jest pomarańcz i inne ciepłe kolory.





I to tyle, jak coś się jeszcze zmieni to dam znać w podsumowaniu (bo raczej będzie). A jak tam u Was 7ReadUp?



poniedziałek, 15 sierpnia 2016

THE HUNGER GAMES BOOK TAG


Pomyślałam sobie, że chciałabym wykonać tag związany z jedną z moich ulubionych trylogii, czyli Igrzyskami Śmierci. Znalazłam takowy na blogu nerd-in-the-bookstore.blogspot.com. Bez przedłużania zapraszam do zapoznania się z pytaniami i moimi odpowiedziami. I jeszcze ostrzegam, że oczywiście jest tu cała masa spoilerów, więc jak ktoś jeszcze nie zapoznał się z tą serią to odradzam czytanie tego posta. 




Która z książek jest twoją ulubioną z całej trylogii?

Wydaje mi się, że W pierścieniu ognia. Oczywiście pozostałe części też kocham i ubóstwiam, ale jednak to druga część zasługuje na miano ulubionej.




Jak długo wytrwałbyś w Głodowych Igrzyskach?

Zależy jak bym była wyćwiczona, ale jakbym w tej chwili tam trafiła… Nie umiałabym się ani wspiąć na drzewo, przebiegłabym jakieś dziesięć metrów i już bym się zmęczyła, nie umiałabym sobie zdobyć jedzenia, a jak bym coś zjadła, to prawdopodobnie byłoby to trujące, nie umiałabym używać broni, nie umiałabym z nikim zawrzeć sojuszu. Biorąc to wszystko pod uwagę, prawdopodobnie zginęłabym już pierwszego dnia, więc lepiej, żebym tam nie trafiała.




Jaka rzecz, która wydarzyła się w książkach najbardziej cię zszokowała?

Chyba to, że złapali Peetę… Nie! Najbardziej mnie zszokowało to jak już Peeta był w trzynastce i wtedy niespodziewanie rzucił się na Katniss. W ogóle się tego nie spodziewałam.




Ja dowiedziałeś się o Igrzyskach Śmierci?

Najpierw moja koleżanka się mnie zapytała, czy chcę te książki na urodziny, ale ostatecznie podarowała mi co innego, potem był wielki szał na filmy, potem słyszałam dużo pozytywnych rzeczy od mojej innej koleżanki oraz od mojej cioci. I w końcu postanowiłam przeczytać. I oczywiście się nie zawiodłam.




Twoja ulubiona postać?

Ciężkie pytanie… No ale uwielbiam Gale’a i Peetę. Tak wiem, że to się niby wyklucza, ale ja lubię ich, każdego z osobna. Lubię też Rue i Cinnę.  Cinna, czemu oni ci to zrobili…




Ulubiony moment, który zdarzył się w Igrzyskach?

Nie wiem czy dobrze rozumiem to pytanie, ale wydaje mi się, że chodzi o te Głodowe Igrzyska, które miały miejsce w książce. W tych pierwszych, w których brała udział Katniss to oczywiście jagody i ten moment, kiedy Katniss ozdabia ciało Rue kwiatami. A w Igrzyskach Ćwierćwiecza to wtedy kiedy Madge się poświęca. To takie smutne.




W jakim dystrykcie byś żył?

Nie wiem, w ogóle nie ogarniam tych dystryktów i taka ze mnie fanka, że nie pamiętam, który był od czego, więc postanowiłam zrobić quiz http://samequizy.pl/z-jakiego-dystryktu-pochodzisz-igrzyska-smierci/. Wyszło mi, że w trzecim, czyli tym od technologii. Wiem, że ten quiz jest pewnie mocno naciągany i bez sensu, ale cóż.






Jaki jest najbardziej emocjonujący moment w książce?

 Ten, który wymieniłam w punkcie Jaka rzecz najbardziej cię zszokowała? plus biczowanie Gale'a.




Jaka jedną rzecz zabrałbyś ze sobą na arenę?

Nie wiem czy to się liczy, ale doszłam do wniosku, że zabrałabym ze sobą takiego prywatnego ochroniarza, który by zrobił za mnie to wszystko co wymieniłam w punkcie Jak długo wytrwałbyś w Głodowych Igrzyskach? 




Jaki najgorszy plan ktoś wymyślił w książkach?
Nie wiem do końca o co chodzi, więc jak odpowiem nie na temat to przepraszam. Wydaje mi się, że plan ucieczki W pierścieniu ognia, który postanowiła zrealizować Katniss, jest strasznie impulsywny i na dłuższą metę niewykonalny.




Jaki jest twój ulubiony czarny charakter?

Z takim typowym czarnym charakterem, którego mamy w książce kojarzy mi się tylko prezydent Snow, a go nie trawię. Chyba pozostawiam to pytanko bez odpowiedzi.




Czego najbardziej nie możesz doczekać się w filmie?

Odpowiadanie chyba nie ma sensu, bo wszystkie filmy już wyszły. 





No i to tyle. Ponieważ za bardzo się nie orientuję, czy ktoś z odwiedzających mnie tu lubi Igrzyska Śmierci, to taguję każdego kto to czytał, lubi tę trylogię i chce zrobić ten tag.

Zaczytanego 7ReadUpu!  A tak w ogóle to dzisiaj czytam Kosogłosa, więc ten tag bardzo pasuje. 


niedziela, 14 sierpnia 2016

TBR NA 7READUP (15-21.08.2016)


Jak widać po tytule postanowiłam wziąć udział w 7ReadUpie organizowanym przez Martę Oakiss. Link do jej filmiku- klik! Nigdy wcześniej nie brałam w czymś takim udziału, więc nie chcę stawiać sobie zbyt wysokiej poprzeczki jeśli chodzi o ilość książek. Mam nadzieję, że dam radę z tym co wybrałam.
Myślę, że wzięcie udziału w takim wyzwaniu może być fajnym doświadczeniem. Sama świadomość, że wiele książkoholików próbuje mu sprostać w tym samym czasie co wy musi być super.
A teraz przedstawię Wam kategorie i książki, które wybrałam. I zaznaczam, że nie wiem jeszcze w jakiej kolejności będę czytać, więc jest ona losowa.



Ośmioliterowy sierpień,
czyli książka, w której tytule jest min. jedno ośmioliterowe słowo.

Kosogłos Suzanne Collins

Świetny pretekst, żeby wreszcie przeczytać po raz drugi Kosogłosa. I cała seria będzie przeczytana dwa razy. Uwielbiam tą trylogię!




Ostatnie podrygi wakacji,
czyli książka, z której przeczytaniem ciągle zwlekasz

Opactwo Northanger Jane Austen
Seria niefortunnych zdarzeń- Akademia Antypatii Lemony Snicket

Tutaj dopasowałam dwie pozycje. Książki na mojej półce z regóły są szybko czytane, lecz te tutaj zalegają chyba ze dwa miesiące. Nie wiem dokładnie ile, ale coś takiego, więc cieszę się, że wreszcie znajdę impuls, żeby po nie sięgnąć.




Wakacje przed komputerem,
czyli książka polecana przez booktuberów.

Miasto kości Cassandra Clare

Wybrałam tę książkę, chociaż polecana jest mi głównie przez bookstagramowiczów (nie wiem, czy tak się mówi). Ale od booktuberów też słyszałam wiele dobrego o Darach anioła, więc będę czytać.






Powrót do szkoły,
czyli książka z uczniami lub studentami

•Seria niefortunnych zdarzeń- Akademia Antypatii Lemony Snicket

Tak drugi raz ta sama książka. I dlatego podoba mi się to wyzwanie, bo są takie luźne reguły!




Zakończenie wakacji,
czyli zakończ serię.


•Kosogłos Suzanne Collins

Co prawda już drugi raz zakończę tę serię, ale zakończę, więc się także liczy. ;)




Wysokość stosiku to około 10 cm, więc warunek siódemki spełniony, liczba stron, chociaż tutaj nie istotna to 1360.

Nie pisałam tu zbytnio o zasadach, więc jak ktoś jeszcze byłby zainteresowany wzięciem udziału w 7ReadUpie, to wbijajcie na filmik Marty (link macie na początku posta).

Jeszcze nie wiem, czy tylko na ig będę dodawała co czytam/przeczytałam, ale pewnie tak. Tutaj prawdopodobnie zrobię podsumowanie na koniec, bo w końcu trzeba mieć dużo czasu na czytanie. Czytelniczego tygodnia życzę :)




sobota, 13 sierpnia 2016

SZKLANY TRON- SARAH J. MAAS


tytuł: Szklany tron
tytuł oryginału: Throne of Glass
autor: Sarah J. Maas
data wydania: 25 czerwca 2013
liczba stron: 520
cykl: Szklany Tron (tom 1)
wydawnictwo: Uroboros




Celaena Sardothien odbywała ciężką karę za swoje przewinienia wystarczająco długo, by przyjąć propozycję, z której nie skorzystałby nawet szaleniec: jej dożywotnia niewolnicza praca w kopalni soli nie musi kończyć się dopiero z dniem jej śmierci, jeśli tylko dziewczyna
zdecyduje się wziąć udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. To będzie walka na śmierć i życie, ale Celaenie nieobce są tajniki fachu zawodowego mordercy. Jeśli się jej powiedzie, po kilkuletniej służbie na królewskim dworze odzyska wolność. Jeśli nie – zginie z rąk któregoś z przeciwników: złodziei, zabójców i wojowników, najlepszych w całym królestwie. Szanse na pomyślne przejście wszystkich etapów turnieju są niewielkie, ale Celaena nie ma nic do stracenia.
Źródło: lubimyczytac.pl


Celeana to wielokrotnie przykro potraktowana przez życie siedemnastolatka. Za sprawą pewnych wydarzeń (o których dowiadujemy się dopiero w drugiej części) zostaje wyszkolona i okrzyknięta najlepszą zabójczynią. Jest bardzo groźna chociaż na taką nie wygląda i nie powiem, żeby to nie był swego rodzaju atut.

Biorąc udział w turnieju myśli tylko o tym, żeby zdobyć wolność. Nie spodziewa się, że zostanie zobowiązana do podjęcia pewnego zadania i, że w jej życiu pojawi się nieoczekiwane przyjaźń oraz miłość.

Pomimo, że Celeana czasem bywa wrażliwa, to jednak głównymi jej cechami, przynajmniej moim zdaniem, jest nieufność i egoizm. Myśli ciągle tylko o swojej wolności, nie dostrzega ludzi, którzy chcą jej dać trochę ciepła i zrozumienia. A gdy już się do nich zbliży to ich odtrąca. Myślę, że poczęści jest to spowodowane jej przeszłością, ale kto tam ją wie.

Bohaterami stojącymi w hierarchii ważności książki zaraz po Celeanie są: Chaol, Dorian i Nehemia. Jeżeli chodzi o chłopaków, to jestem team Chaol. Dorian wydaje mi się takim płaskim, zupełnie bez wyrazu bohaterem. A Nehemia jest mi dosyć obojętna.


Uważam, że książka jest napisana całkiem fajnie, aczkolwiek nie jest to żaden odkrywczy styl pisania, czy coś. Czyta się dobrze, mi zajęło to chyba cztery dni. Jeśli nie czytaliście to oczywiście polecam, bo u mnie jeśli książka ma osiem lub więcej gwiazdek, to musicie ją przeczytać, siedem lub sześć, to wtedy jak nie będziecie mieli po co sięgnąć, a mniej to już niezbyt polecam. A jeśli już się zapoznaliście z tą pozycją to będę wdzięczna za wasze opinie w komentarzach lub linki do waszych recenzji.


Moja ocena:


Zaczytanego dnia!

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

ZAKŁADKI Z EPIKBOXA



Parę dni temu postanowiłam wreszcie zamówić moje pierwsze zakładki magnetyczne z epikboxa. Długo się do tego zbierałam, ale te wszystkie piękne zdjęcia na instagramie z nimi w roli głównej... W końcu nadeszła ta chwila. Zamówiłam sobie pięć zakładek (trzy ludziki i jeden zestaw dwóch) i zapłaciłam 22.20 zł z przesyłką, więc myślę, że nie jest źle. W każdym razie zapraszam do obejrzenia moich zakładek.






Jeszcze z organizacyjnych rzeczy dodam, że przesyłkę zamówiłam chyba w czwartek wieczorem, a doszła w poniedziałek, więc niezwykle szybko. Wszystko było ładnie zapakowane.






Z ludzików zamówiłam sobie Harry'ego, Sherlocka i Percy'iego.






A jeśli chodzi o podwójny zestaw to padło na Huncwotów.





Do tego dorzucili kilka gratisów. ;)






Szczerze mówiąc przez zakupem myślałam, że cała zakładka jest z magnesu, więc pokazuję Wam jak to wygląda na prawdę. Na początku byłam trochę zdziwiona, może rozczarowana, ale teraz wiem, że to jest praktyczniejsze. Gdyby zakładki były wykonane w całości z magnesu to pewnie obciążałyby za bardzo stroną, do której zostałyby przyczepione.

A wy macie już swoje zakładki z epikboxa, czy może szykujecie się to ich zakupu lub wcale tego nie planujecie?

Zakładkowego dnia!



niedziela, 7 sierpnia 2016

ELITA- KIERA CASS


tytuł: Elita
tytuł oryginału: The Elite
autor: Kiera Cass
data wydania: 21 maja 2014
liczba stron: 328
cykl: Selekcja (tom 2)
wydawnictwo: Jaguar


Drugi tom "Rywalek". Do pałacu przybyło trzydzieści pięć dziewcząt. Teraz zostało ich tylko sześć. Ami i książę Maxon stają się sobie coraz bliżsi, jednak dziewczyna wciąż pamięta o Aspenie, chłopaku, którego darzyła szczerą miłością jeszcze zanim trafiła do pałacu.

Źródło: lubimyczytac.pl


Ami została w pałacu wraz z pięcioma innymi dziewczynami. Tylko odpadnięcie jednej osoby dzieli ją od Elity, jednak ona o tym szczególnie nie myśli. Jest pewna, że Maxon nie pozwoli jej odpaść. Nie ma też wątpliwości co do tego, że ją kocha i to ona jest jego faworytką. Oczywiście przy innych stara się ukryć ten tok myślenia, ale przy narracji pierwszoosobowej łatwo jest wykryć takie rzeczy. Czy jednak America się nie myli? Czy na pewno ma stuprocentową szansę na zwycięstwo jeśli tylko tego będzie chciała?

Nie zapominajmy, że w pałacu nadal jest Aspen. Chociaż jest gwardzistą i osobiste spotkania z Ami są teoretycznie nielegalne to jakoś im się to udaje. Wydać, że ta dwójka cały czas coś do siebie czuje. I tu przechodzimy do następnego punktu, bo niestety America w niektórych momentach mnie denerwowała.

Około do połowy książki uważam, że często zdarzało jej się zachowywać głupiutko, naiwnie i pyszałkowato do tego stopnia, że aż się śmiałam. Naprawdę nie wiem dlaczego, ale bardzo mnie rozśmieszały niektóre jej wypowiedzi i przemyślenia. Do tego, to już się tyczy całej książki, nie podoba mi się jak traktuje tych dwóch chłopaków, bo moim zdaniem ich ciągle oszukuje i jest w stosunku do obydwu nieszczera.

Jednak mimo wszystko ta książki bardzo mi się podobała. Przeczytałam ją w jeden dzień (no powiedzmy, bo skończyłam około 1:40 następnego dnia), a to jak na mnie super szybko. Od połowy strasznie się wciągnęłam i czytałam do końca, bez przerwy. Niektóre epizody bardzo mi się podobały, ale nie będę to spoilerować. 

Tak samo jak poprzednią część uważam i tą za świetną lekturę na plażę, czy nudny, deszczowy wakacyjny dzień. Jest to bardzo lekka historia dosłownie na jeden, dwa, trzy dni. Na pewno sięgnę po kolejny tom. Jeśli czytaliście to chętnie poznam wasze zdanie, albo w komentarzu, albo w recenzji, jeśli takową pisaliście (proszę o link pod spodem). Jeśli nie, możecie dać znać, czy zamierzacie.

Moja ocena to:



Żegnam się z wami serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze, ponieważ są dla mnie bardzo ważne. Pa!


czwartek, 4 sierpnia 2016

RYWALKI- KIERA CASS


 
tytuł: Rywalki
tytuł oryginału: Selection
autor: Kiera Cass
data wydania: 5 lutego 2014
liczba stron: 336
cykl: Selekcja (tom 1)
wydawnictwo: Jaguar

wyzwanie czytelnicze 2016: Tytuł ma tyle samo sylab co moje imię


Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona.
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer.
Dla Ameriki Eliminacje to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem – jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie.
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, America zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić…
Źródło: lubimy czytać.pl






Główną bohaterką, jak widać po opisie, jest siedemnastoletnia America wychowująca się w rodzinie artystów. Sama gra na kilku instrumentach i śpiewa, to jej pasja, ale także sposób na zarobek. W jej rodzinie nie jest najbiedniej, ale nie można mówić także o luksusach, więc każdy grosz jest potrzebny. Wszyscy wiedzą co to głód, a nie mają pojęcia jak to jest być przejedzonym. Rodzina jednak się kocha i raczej nie ma tu kłótni i problemów. Oczywiście do czasu eliminacji.

Nie chcę Wam tu streszczać książki, więc dodam tylko, że jak łatwo się domyślić America koniec końców postanawia wziąć udział w eliminacjach i dostaje się do grona szczęśliwych trzydziestu pięciu rywalek.
Przejdźmy do bohaterów. Americę nawet lubię chociaż niektórych jej zachowań nie rozumiem. Pomijając fakt, że nie lubię trójkątów miłosnych a w tej książce jest on bardzo wyraźny. Oczywiście wszystko mocniej zarysowuje się w drugiej części, którą również mam już za sobą i tak szczerze mówiąc niektóre zachowania Ami są głupiutkie i irytujące, ale tu nie jest źle.

Ami  jest dobrą dziewczynką, która wykorzystuje to, że jest w zamku i ma taką możliwość do umożliwienia wsparcia finansowego swojej rodziny. Na początku tylko to ją tam trzyma (oprócz jedzenia). Jednak nie przywidziała jednej rzeczy. Tego, że może się znów zakochać.

Książka naprawdę mi się podobała. Była przyjemna i lekka. Po prostu idealna na plażę, gdzie właśnie ją czytałam. Naprawdę polecam jeśli jeszcze nie mieliście okazji po nią sięgnąć. A jeśli mieliście to dajcie znać co o niej myślicie, albo podlinkujcie swoje recenzje.




Moja ocena:



Czytelniczego dnia!

wtorek, 2 sierpnia 2016

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE MIESIĄCA #lipiec2016



Jak na większości książkowych blogów u mnie też będą się pojawiały czytelnicze podsumowania miesiąca. Jak wiadomo parę dni temu skończył się lipiec, więc pokażę wam jakie książki w tym miesiącu przeczytałam.

Większość z nich pochodzi z biblioteki i już je pooddawałam, więc dlatego na zdjęciu widnieją tylko trzy.








Percy Jackson i bogowie olimpijscy tom. IV Bitwa w Labiryncie Rick Riordan






W pierścieniu ognia Suzanne Collins (po raz drugi)








Koń Wodny. Legenda głębin. Dick King- Smith









Dotyk Julii Tahereh Mafi









Szklany Tron  Sarah J. Maas









Percy Jackson I bogowie olimpijscy tom V Ostatni olimpijczyk Rick Riordan











Rywalki Kiera Cass









Gwiezdny Pył Neil Gaiman









Korona w mroku Sarah J. Maas










Książki są ułożone chronologicznie i jest ich dziewięć. Myślę, że jak na mnie to nie jest zły wynik, ale ja raczej w tej kategorii nie myślę, bo czytam dla przyjemności, nie dla wyniku.
Nie chciałam się też tu także rozpisywać o poszczególnych książkach. Jeśli interesowałaby was recenzja którejś z nich to proszę śmiało pisać. Planuję ukazanie się mojej opinii na temat Rywalek i zastanawiam się nad Szklanym tronem.

{Niestety nie planuję, żeby posty pojawiały się cały czas codziennie, bo to dla mnie nie wykonalne, ale postaram się, żeby były jak najczęściej. Zobaczymy co będzie jak rozpocznie się szkoła, jednak na razie się tym nie martwmy.}

Miłego dnia!